sł
muz A.Wierzbicki
Przerwa
w podróży
Przy
piwie w karczmie w Limanowej
Zapatrzeni
w siwe mgły jesienne
Czekali¶my
na autobusowe
Ostatnie
lata poł±czenie
Bóg
przez okno złoty talar rzucił
Słońce
na obrusie
Od
dziewczyny w barze pożyczyłem u¶miech
Oddam
w autobusie
Ref.
A
po lesie wiatr
Rwie
na strzępy pajęczyny nić
A
po polu wiatr
Rozsypuje
kopce siana w pył
Do
puszystych traw się tuli
Skrada
się do pustych ptasich gniazd
Po
strumieniach z wod± ¶piewa
Lekkomy¶lny
wiatr
Wpatrzeni
w okna milczeli¶my wszyscy
Nikt
nie przerywał nam czekania
Nawet
gitary zacisnęły zęby
Wiedziały
już, że nie będzie grania
Oczy
dziewczyny szeptały zostań
Czas
się zatrzymał w Limanowej
Oddałem
u¶miech przewróciłem kufel
Na
stole talar spał
Ref.
A po lesie wiatr...