sł. M. Souczek
muz. R. Pomorski
Morze w górach
Kto to widział, żeby z nieba lał się taki żar,
Chyba nikt się nie spodziewał tak surowych kar,
W taki upał tylko leżeć, tylko dyszeć, tylko pić,
Wznosić modły do wieczora, żeby wcze¶niej zechciał być.
A może by tak jaki¶ deszcz,
Jaka¶ solidna ulewa,
A może całe siedem dni
Z wod± jazda do nieba,
A może oberwanie chmur,
Monsun w Bieszczadach latem,
A może morze mogłoby
Kończyć się w Wołosatem.
Czemu tak się pocić trzeba przez te parę dni,
Nawet słońce krew zalewa, wody dajcie mi,
Nawet żmija w tym ukropie nie chce do ¶piwora wleĽć.
To już chyba będzie koniec, do widzenia, czołem, cze¶ć!
A może by tak jaki¶ deszcz...